Piwnica to miejsce, w którym panuje chłód i wilgoć. Zazwyczaj nie jest ono dobrze zabezpieczone, a wilgoć może prowadzić do niszczenia materiału. Warto przeprowadzić cały proces ocieplenia piwnicy, ponieważ uniknie się w ten sposób mnóstwa problemów w przyszłości. Zatem, jaką metodę w tym celu zastosować?
Ocieplenia piwnic za pomocą pianki poliuretanowej stają się coraz bardziej popularne, ponieważ jest to rozwiązanie proste, stosunkowo tanie oraz skuteczne. Pianka poliuretanowa to materiał wykonywany z gotowych składników, a na konstrukcje nanoszony za pomocą specjalnej maszyny-agregatu. Pianka PUR winna być nakładana przez specjalistów, bowiem ma różne parametry oraz składy, a jej stosowanie, choć wydaję się proste, wcale takie nie jest. Ocieplenie piwnicy tą metodą można wykonać zarówno zewnątrz, jak i od wewnątrz pomieszczenia. Obie metody sprawdzają się bardzo dobrze, istnieje możliwość ich połączenia, jednak polecany jest kontakt z profesjonalistą, który podpowie, jaka metoda będzie najskuteczniejsza. Wiele zależy od materiału, z jakiego zrobione są ściany. Wybierając metodę ocieplenia pianką PUR, zawsze kolejno pojawia się pytanie czy stosować pianę zamkniętokomórkową, czy otwartokomórkową.
Jest to jeden z rodzajów piany poliuretanowej, składającej się z małych zamkniętych pęcherzyków. Można ją stosować wszędzie tam, gdzie zastosowanie ma styropian czy płyty poliuretanowe, aplikowana jest bezpośrednio na beton lub inny materiał, z jakiego zrobione są ściany. Same właściwości piany zamkniętokomórkowej przypominają styrodur (polistyren XPS), materiał jest bardzo lekki ok. 35-60 kg/m3 oraz charakteryzuje się dużą izolacją termiczną (λ = 0,023-0,029 W/(m.K)). Po wyschnięciu pianka jest sztywna i twarda oraz odporna na wilgoć.
Jej konstrukcja jest całkowicie inna od zamkniętokomórkowej. Przede wszystkim ten materiał sprawdzi się na nierównych powierzchniach, jak drewno, czy deski, ponieważ po wyschnięciu jest elastyczny. Co więcej, ta piana jest paroprzepuszczalna, przez co ma zastosowanie tam, gdzie stosuje się wełnę mineralną czy drzewną. Jej izolacja termiczna wynosi (λ = 0,036-0,040 W/(m.K)), czyli mniej niż pianka zamkniętokomórkowa, za to jest bardzo lekka, wynosi jedyne 3-10 kg/m3. Obydwie z pianek są stosowane przy różnych materiałach, ponieważ mają inne właściwości.
Dzięki swym właściwościom piana poliuretanowa może być układana na starych izolacjach i warstwach wykończeniowych. Dzięki temu, że silnie się rozpręża, można ją stosować do ścian trójwarstwowych poprzez wypełnianie pustki powietrznej między murami. Stosuje się ją tam, gdzie tradycyjne metody zawodzą, ma większe zastosowanie niż wata szklana, czy styropian. Należy jedynie pamiętać, że stosując ją jako ocieplenie piwnicy, gdzie jest duża wilgotność, wszystkie ściany uprzednio muszą zostać osuszone.
Gdy pianka PUR jest dobrze położona, to zalety takiego rozwiązania są niezliczone, i w dużej mierze przekładają się na korzyści finansowe w przyszłości. Po pierwsze, ocieplając piwnicę tym sposobem, zwiększa się efektywność energetyczną całego budynku. Wpływa to na komfort przebywania w pomieszczeniach, bowiem zimne podłogi, a tym samym wychłodzenie pokoi przestaje być problemem, a rachunki za ogrzewanie ulegają zmniejszeniu. Oprócz właściwości termoizolacyjnych, jak wcześniej wspomniano, pianki poliuretanowe charakteryzują się małą nasiąkliwością i hydroizolacją, co więcej szczególnie pianka PUR zamkniętokomórkowa ma dużą odporność na uszkodzenia mechaniczne, co oznacza, że wilgoć i zapach stęchlizny w piwnicy zostają skutecznie wyeliminowane. Praktyczną właściwością pianki jest wyciszenie akustyczne. Coraz częściej pomieszczenia pod domami są przeznaczane, nie tylko na przetrzymywanie produktów, ale np. na próby zespołu muzycznego, realizowanie hobby czy granie w gry, a izolacja ścian pianką świetnie sobie radzi z uciążliwymi dźwiękami.